[ Pobierz całość w formacie PDF ]

skruchą skinął głową.
Znowu usiedli do stołu.
- Nie uważacie, że nie wieje już tak mocno? - zagaił Svein. - Zobaczycie, że cały śnieg
zniknie do jutra rana.
- Właściwie szkoda by było - uśmiechnął się Ivar. - Zrobiło się tutaj całkiem miło.
Jennifer nasłuchiwała, ale nie wydawało jej się, żeby nieprzerwane zawodzenie burzy
choć trochę przycichło. Znieg uderzający z wielką siły o szyby też nie zelżał.
Rikard podał dziewczynie talerz z naleśnikami, a ona zgrabnie ułożyła kilka z nich na
talerzu Børrego.
- Børre Pedersen jest trochÄ™ upoÅ›ledzony - wyjaÅ›niÅ‚a. - Musimy mu zapewnić wszelkÄ…
możliwą pomoc.
Børre siÄ™ wÅ›ciekÅ‚ i rzuciÅ‚ kilka słówek, które wywoÅ‚aÅ‚y rumieniec na twarzy subtelnej
Louise Borgum.
Rikard przerwaÅ‚ kwiecistÄ… przemowÄ™ Børrego.
- Musisz się nauczyć rozumieć Jennifer. Jej zachowanie nie wynika ze złośliwości To
najbardziej szczere dziecko natury, jakie znam, ale jednocześnie jest prawdziwym enfant
terrible...
- %7ładnej cudzoziemskiej gadki. Mów tak, żeby człowiek mógł zrozumieć!
- Oczywiście! Enfant terrible znaczy  straszne dziecko , czyli takie, które przez dziecinną
albo nieprzemyślaną szczerość stwarza sytuacje kłopotliwe dla otoczenia.
Jennifer westchnęła.
- Obawiam się, że to prawda.
Nie wydawało się, żeby ktoś chciał negować ten fakt.
Rikard, zwrócony do Børrego, kontynuowaÅ‚:
- Naprawdę chodziło jej o to, że potrzebujesz pomocy. Nie wiem, co powiedziałeś, ale w
każdym razie dałeś jej do zrozumienia, że jesteś niezdolny do samodzielnego życia.
- Ech! Nikt nie może być aż tak głupi!
44
Rikard popatrzyÅ‚ w zamyÅ›leniu na Jennifer i nagle zrozumiaÅ‚, że Børre Pedersen ma
racjÄ™.
Jennifer nie była złośliwa, nie zamierzała nikogo ranić, a mimo to dobrze wiedziała, co
mówi.
Nie, to zbyt skomplikowane! Z pewnością Jennifer nie była łatwym dzieckiem, ale im
stawała się starsza, tym trudniej ją było zrozumieć!
Coś się przestało zgadzać. Absolutnie!
Børre parskaÅ‚ ze zÅ‚oÅ›ci, burczaÅ‚ i pomrukiwaÅ‚, opychajÄ…c siÄ™ zawziÄ™cie naleÅ›nikami.
- A poza tym... - odezwał się w końcu, grożąc Jennifer widelcem. - To najgorsze naleśniki
w moim życiu! Takie jak ty nie powinny się w ogóle brać za gotowanie. Nie złapiesz przez
to żadnego faceta!
Trine się zaczerwieniła i zdenerwowała, a Louise Borgum spokojnie wyjaśniła:
- Nie miałyśmy do dyspozycji nic więcej oprócz mleka w proszku, sproszkowanych żółtek
i wody oraz odrobiny tłuszczu do smażenia. Uważam, że Trine świetnie sobie poradziła,
a Jennifer w ogóle przy tym nie było.
Børre otworzyÅ‚ usta ze zdziwienia. Ivar poklepaÅ‚ go po ramieniu swojÄ… ogromnÄ… dÅ‚oniÄ….
- Jak na tak niezadowolonego z ich smaku, to caÅ‚kiem sporo ich pochÅ‚onÄ…Å‚eÅ›, Børre. Sam
zjadłeś połowę wielkiej góry naleśników.
Børre przypominaÅ‚ teraz chmurÄ™ gradowÄ….
Nastrój trochę się popsuł i za chwilę wszyscy się rozeszli do swoich pokoi. Rikard
podążył za Jennifer i otworzył jej drzwi.
- Chyba będzie ci tu wygodnie?
Stanęła w progu. Dostała niewątpliwie najlepsze lokum w całym hotelu i była ogromnie
wdzięczna Rikardowi za jego opiekuńczość, ale...
- Czy pozwolisz mi mieszkać z tobą? - zapytała cicho.
- No, nie, Jennifer! Nie jesteś już dzieckiem.
- Uwielbienie, jakim cię darzyłam, nie było natury fizycznej - mówiła dalej bardzo
spokojnie.
45
Rikard zastanowił się przez chwilę i uznał, że miała rację. Wszystkie te drobne
podarunki, cała jej troska o jego dobro... Powodowała nią chyba najprawdziwsza
przyjazń na świecie.
- Wiem o tym - rzekł niezwykle łagodnie - ale może oni tego nie zrozumieją.
Ze zdziwieniem w oczach odparła:
- Chyba w życiu nie pomyślą, że... ty i ja? To zupełnie niedorzeczne!
- Być może - rzucił oschle - ale czasami ludziom przychodzą do głowy najdziwniejsze
pomysły.
- Tak, pewnie masz racjÄ™.
Popatrzył na nią z namysłem.
- Zastanawiam się, czy ty w ogóle wiesz, czym jest fizyczna miłość?
Zaskoczyła go jej reakcja. Twarz jej się skurczyła w przypływie intensywnego bólu.
Czegoś takiego jeszcze nigdy u niej nie widział. Za chwilę znowu była sobą.
- To bardzo ładny pokój. Ale... w oknach nie ma zasłon. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sulimczyk.pev.pl